FOTOGRAFIA

FOTOGRAFIA
" Mój magiczny FOTO świat" - Zapraszam do oglądania świata subiektywnym okiem mojego obiektywu ...

niedziela, 6 lipca 2014

La Observator: Angielskie gotowanie

Coś o kulinariach.
Temat wyrósł jak baba na drożdżach w okolicznościach bycia mej skromnej osoby w statusie uczestnictwa osobistego w pierwszych dniach życia mego nowonarodzonego syna. Stan ten, mimo założenia stałej opieki nad synem i jego matką, a mą Najlepszą z Żon, pozwala na anormalną bytność tu i tam, albo zerkanie w TV na programy niedostępne braci pracującej w normalnym tego słowa znaczeniu. I tu, będąc w zgodzie z Młodą Mamą, nie narzucawszy jej swego widzi-mi-się co do chęci oglądania TV, miałem okazję oglądać nie raz, nie dwa programy stacji, ogólnie rzecz nazywając, kulinarnymi zwanymi.
Ha! Nie wnikając w to, kto dzierży w swych finansowo-właścicielskich łapkach, tą czy inną stację TV, wygląda na to - a przynajmniej mi się takie spostrzeżenie nasunęło - że gros fachowców od kuchni wywodzi się z zimnych wysp brytyjskimi zwanymi. Czy oni tacy dobrzy, czy może ich tak wiele, że się w takiej statystycznej ilości na ekrany wybili, jak by nie było są w ilościach nieprzystających do przyzwoitości. Nie dość, że są, to flegmatycznym swym stanem bycia przekazują mądrości kuchenne, które do najwyższych lotów nie należą, ba, wywołują często oburzenie i kpiący uśmieszek na twarzy oglądaczy. No bo cóż możemy oczekiwać po narodzie, który oprócz piwa - i tu chapeau bas się należy - do światowej kuchni wpisał smażoną rybę z frytkami (notabene belgijskimi), hę ? Całe szczęście, że Anglicy mają Szkotów i Irlandczyków w odwodzie z ich whisky ratującą brytyjskie smaki na globie :))) 
Ale w całym tym marazmie podstarzałych angielskich ciotek, jest jasna gwiazda na firmamencie - niejaki Jamie Oliver. Jako chyba jedyny z oglądanych na ekranie TV kuchennych "uczycieli" pospólstwa, pokazuje że można z werwą (iście nie angielską) i zawadiackim błyskiem w oku, bawić się w gotowanie. Czy smacznie ? Hmm ... to trudno ocenić, wszak to dziecię brytyjskiej ziemi ;) Ale na pewno ciekawie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz