FOTOGRAFIA

FOTOGRAFIA
" Mój magiczny FOTO świat" - Zapraszam do oglądania świata subiektywnym okiem mojego obiektywu ...

wtorek, 27 grudnia 2016

Czarne żniwa

Kostucha miała bogate żniwa latoś ...
Dzisiaj księżniczka Leia, przedwczoraj George Michael. Nie tak dawno L. Cohen, B. Smoleń. Także Bowie, Czubaszek, Prince, Wajda, Umberto Eco i wielu innych. A jakby zamknąć rok do roku, to i Lemmy na listę się mieści. Śmierć hulała w tym roku tak, że aż jej kiecę podwiewało. 
Śmierć kogoś, kto od zawsze był w tym samym świecie, w którym i ja byłem, jest najbardziej wyrazistym znakiem upływu czasu. I tego, że się (też) starzeję. Pomijając już nawet osobisty smutek i żal, że nie usłyszę nigdy na żywo Michaela Jackson'a, Freddie'go, czy anielskiego głosy Whitney, każdy kolejny nagrobny kamień kłuje w oczy przemijaniem.
Smutne. 
Smutno.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz