FOTOGRAFIA

FOTOGRAFIA
" Mój magiczny FOTO świat" - Zapraszam do oglądania świata subiektywnym okiem mojego obiektywu ...

sobota, 9 marca 2013

... Zły Księżyc Dzisiaj Panie ...

Gdybym jeszcze godzinę temu zasiadał do tej klawiatury, to zalałbym bezrefleksyjnymi pomyjami ten łez padół.
Trochę mi przeszło. Trochę ...
Tak więc retrospektywnie tylko, dla porządku rzeczy, z obowiązku dziejopisarza. 

Jest weekend. A ja łeb mam zryty, co nie przystoi sobocie, wieczorowi, weekendowi. Przyczyn wiele, bo i obiektywnych, na które wpływu zbytnio nie mam, ale i we mnie w środku coś gnije i zieje. I można by przejść do porządku rzeczy nad tym stanem nie dość fajnym, gdyby nie to, że jest k***a sobota ! A że wczorajszy piątek zakończył się według najgorszego z możliwych scenariuszy, to do drugiej już potęgi podnoszę skowyt zbitej duszy. No bo, jak to może być, że dwa z weekendu dni kończę przygwożdżony do gleby. To nie tak miało być ... To nie tak ...
Weekend należny jest pozytywnym emocjom i odreagowaniu powszedniości. Po to jest. Nie zaś aby przeciągać przez płot worek z problemami i troskami na tą drugą, lepszą stronę. Weekend jest potrzebny na zresetowanie się, wskrzeszenie pozytywnego ognia, nabrania energii na kolejne dni. A ja łapię się na tym, że wstrzymuję oddech, żeby po dłuższej chwili ze świstem wypuścić kwaśne gazy. Tak nie można ! Sam siebie opieprzam za to co się dzieje, ale jakoś nie trafiam chyba w sedno. Efektu brak.
Dobrze, że jutro niedziela. Szczerze. Rano na oczyszczającą kąpiel na basenie z Tuśką się wybieramy. Może z natury swojej nieprzystająca atrakcyjnością do soboty niedziela, okaże się tym razem bardziej optymistyczna od swej bardziej sławnej siostry.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz