FOTOGRAFIA

FOTOGRAFIA
" Mój magiczny FOTO świat" - Zapraszam do oglądania świata subiektywnym okiem mojego obiektywu ...

środa, 11 lipca 2012

Dzienniki bałtyckie - cz. V

Dzień piąty - środa, 11.07
To był zdecydowanie najcieplejszy dotychczas dzień. Od samego rana ciepło, można by rzec upalnie. Błękitne niebo, zero wiatru. Tym razem plażowanie od rana. Pogoda z gatunku mega, to też plaża nielicho zaludniona. Z dobrodziejstwa słonecznych promieni korzysta cała galeria nadmorskich stworzeń - od zwykłych bohomazów do arcydzieł godnych centralnego miejsca sypialni każdego faceta. Na muskanym delikatną falą brzegu wylegują się dorodne foczki oraz powabne syreny maczające w morskiej pianie smukłe ogony.
Popołudniową porą gwałtowna, ale krótkotrwała burza z soczystą ulewą.
Wieczór znowu pogodny, okraszony zachodem słońca utonkanym w ferii pastelowych barw malujących podniebne ażury delikatnych jak koronka chmur.
Kwintesencja letniego dnia nad morzem. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz