FOTOGRAFIA

FOTOGRAFIA
" Mój magiczny FOTO świat" - Zapraszam do oglądania świata subiektywnym okiem mojego obiektywu ...

wtorek, 17 lipca 2012

Dzienniki bałtyckie - cz. X

Dzień dziesiąty - poniedziałek, 16.07
Pogodowo dzień podobny do niedzieli. Trochę cieplej, trochę mniej wiało ... ale tylko trochę. Cały czas słonecznie.
Nie byliśmy dzisiaj plażować. Zamiast tego powłóczyliśmy się troszku "po mieście".
Wieczorem wypad na Hel (Witka pod opieką babci została). Nie do końca udany, bo koncert na który się wybieraliśmy okazał się nie być niestety - że się tak poetycko wyrażę. Zamiast rockowego zespołu na scenie pojawiło się dwóch pajaców z repertuarem disco-polo w najgorszym wydaniu - odpuściliśmy to sobie. Szkoda, że nie wyszło. Polecam natomiast powrót samochodem z Helu późnym wieczorem - po prostu bajka, zero ruchu na drodze.
Po powrocie do Dębek, zamiast do pokoju, z piwkiem w dłoni na plażę. Pogoda fantastyczna, wiatr zupełnie ucichł. Mimo późnej pory nad horyzontem wciąż malownicza łuna. Na plaży płonie  wielkie ognisko, z baru dobiega nas jakaś muzyka.
Leżeć na wznak na piasku o północy, słuchać szumu fal, patrzeć w gwiaździste niebo - doznanie bezcenne ... Chciało by się powiedzieć: "chwilo trwaj bez końca" ...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz