FOTOGRAFIA

FOTOGRAFIA
" Mój magiczny FOTO świat" - Zapraszam do oglądania świata subiektywnym okiem mojego obiektywu ...

czwartek, 7 lutego 2013

Tusty czwortek

Kreple, krepelki ... Były, a jakże. Ale bez przesady, tylko trzy zapodałem. Za to takie prawdziwe, z różaną marmoladą, a nie jakieś ajerkoniakowe, budyniowe, czekoladowe, czy inne wynalazki. Prowdziwy krepel musi być różany i z lukrem na wierchu - i tyla!
Finiszujemy pomalutku. Jutro piątek. Jak zwykle do przetrwania, a potem szlaban i do domu. Weekend zapowiada się ciekawie. Poza planowanymi lodowo-wodnymi wypadami, być może przytrafi się towarzyski wieczorek. 
Tak więc będzie git. Takie spędzanie weekendu doskonale wpisuje się w nowy trend rodzinnej aktywizacji. Dwa tygodnie temu rozpoczęty proces na razie ma się dobrze. Trzeba tylko chuchać i dmuchać na zdrowie Tuśki, żeby nie wypaść z rytmu. No i czekamy na powrót Najlepszej z Żon do zespołu. Poza tym dotrwać do wiosny. Potem będzie prościej i ciekawiej, bo możliwości będzie więcej.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz