FOTOGRAFIA

FOTOGRAFIA
" Mój magiczny FOTO świat" - Zapraszam do oglądania świata subiektywnym okiem mojego obiektywu ...

piątek, 23 sierpnia 2013

Czym bliżej piątku, tym więcej drzew

Piątek to, czy poniedziałek ? Hmm, bo mam wątpliwości ...
Jeszcze kilka takich końcówek tygodnia, jeszcze kilka TAKICH piątków i kilku TAKICH interlokutorów w TAKICH tematach ... i i nie wiem co, ale nic dobrego ;) Dżizas, jak się cieszę, że z co po niektórymi mam "przyjemność" iście rzadko. Po dzisiejszym dniu właśnie rozpoczęty weekend smakuje, jak ambrozja, ba, z kawiorem na dodatek :)) 
Obcowanie z niektórymi bliźnimi nie musi być przyjemnością, wiem, akceptuję to jako normalny aspekt zawodowego życia. Ale kiedy owe obcowanie powoduje podwyższenie ciśnienia, mdłości i lawinowe opadanie rąk, to już zaczyna się coś na miarę syfu. Na szczęście w każdym tygodniu można wcisnąć pauzę sobotnio-niedzielną. Tak więc VIVA la WEEKEND !!! A do codziennych zmagań wrócimy wedle poniedziałku, z rana.

Dopełnieniem ciężkiego dnia był dzisiejszy pogrzeb. Nie nadaję się. Nie jestem w stanie być poza emocjami przy takich wydarzeniach. Ciężko powstrzymać łzy widząc cierpienie i słysząc płacz innych. Ostatni raz miałem tak chyba podczas pogrzebu ŚP teścia. Wygląda jednak na to, że nie potrafię być obojętny nie tylko w przypadku bliskich, lecz smutek postronnych też mnie dotyka. Ehhh ... No tak już mam.
Za oknem nieco przybladłe słońce na nieco przychmurzonym niebie. Temperatura tylko nieco przystająca do sierpniowej końcówki. Nieco zbyt mało lata, jak na mój gust. Nieco też zbyt mało dobrego nastroju, na nieco zbyt mało piątkowy piątek. Czy coś z tym można zrobić ? Czy nieco można się wyrwać z tego nieco zbyt podłego nastroju ? Pewnie można. Trzeba spróbować ...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz