FOTOGRAFIA

FOTOGRAFIA
" Mój magiczny FOTO świat" - Zapraszam do oglądania świata subiektywnym okiem mojego obiektywu ...

niedziela, 5 maja 2013

Bajki z lasu


I nie chodzi o to, że tyle migoczących gwiazd na niebie o północy. Ani o to, że Droga Mleczna jakby za mgłą - może to kłęby pary z ust w tą zimną majową noc ...

Stoję oparty o drewnianą balustradę, wczepiony w deski, jak szponami. Przed  oczami jezioro skąpane w cieniu nocy zachłannie wyłapuje światła i maluje nimi spokojną toń. Odbite światła migoczą zdwojonym blaskiem potęgując pomarańczową łunę nad doliną. Nie mogę się oderwać od tego widoku. Głęboka czerń nocy i pomarańczowe światła nie pozwalają na krok w tył, za drzwi, do łóżka.
Jest późno. Jest zimno. Jest ciemno.


Pogoda realizuje swój scenariusz bycia - nie sprzyja. Brak słońca i deszcz. Brak ciepła. 
Okoliczne góry złośliwie trzymają głowy w chmurach nie chwaląc się wiosenną fryzurą. Biało-sine kłębowiska głaszczą stoki. Na jaskrawo zielonym kobiercu listowia buków, modrzewi i brzóz odcinają się wyraźnie ciemne, prawie czarne strzały smreków. Gdzieniegdzie w samym środku tej zielonej orgii bielą wybucha kwitnące owocowe drzewo - nie wiadomo skąd, nie wiadomo jak.
Tajemnicza Góra Na Południu zazdrośnie strzeże swojej tajemnicy. Czy ma na głowie jeszcze zimową czapę ? Nie dowiedziałem się tego ...

Trzy dni. Opisane pogodą sprzyjającą rozpasaniu. Jedzenie, sen, książka, film ... jedzenie (grill), sen (do oporu), książka (każdy sobie), film (do wyboru, do koloru). Wszystko przy akompaniamencie koncertujących ptaków za oknem - doznanie miłe w dzień, fantastyczne wieczorem ... i nie do wytrzymania tuż przed świtem. Zresztą doznania wszelakie ze stukrotną mocą odbierane. Na przykład deszcz. Bębnienie kropel o dach, gdy powała drewniana z metr nad głową - chińska tortura niemalże, zwłaszcza gdy sen nieskory do wejścia do głowy. Albo aromaty. Ten sam dach. Rozgrzany słońcem pachnie milionem żywicznych aromatów. Albo cisza. Ta nocna. Głęboka i gęsta.

Słońce się pokazało ...

Fajnie było. Szkoda, że na zakończenie, bo droga do domu już z bagażem myśli w głowie. Jeszcze jest noc, która pozwoli może pośnić troszkę o tym co minęło.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz